Info

Więcej o mnie.

Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2015, Wrzesień1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 3
- 2015, Lipiec17 - 0
- 2015, Czerwiec9 - 0
- 2015, Maj8 - 0
- 2015, Kwiecień11 - 2
- 2015, Marzec9 - 2
- 2015, Luty1 - 0
- 2015, Styczeń11 - 11
Wpisy archiwalne w kategorii
0-49,99
Dystans całkowity: | 1036.55 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 59:32 |
Średnia prędkość: | 17.41 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.53 km/h |
Suma podjazdów: | 824 m |
Liczba aktywności: | 49 |
Średnio na aktywność: | 21.15 km i 1h 12m |
Więcej statystyk |
- DST 15.33km
- Czas 01:44
- VAVG 8.84km/h
- VMAX 33.00km/h
- Temperatura 31.0°C
- Sprzęt Byczek
- Aktywność Jazda na rowerze
Jegomość óczy
Sobota, 6 czerwca 2015 · dodano: 11.06.2015 | Komentarze 0
Nauka jazdy z Jegomościem. :)

Tak to jest, gdy czas niesiedzenia na rowerze liczy się w dziesiątkach lat. ;)


Kategoria 0-49,99, Brrr, jak gorąco, Takie tam kręcenie, Wiejskie tereny, Zero wiateru, eLka, Łańcuch_B2
- DST 24.56km
- Czas 01:22
- VAVG 17.97km/h
- VMAX 39.46km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Byczek
- Aktywność Jazda na rowerze
Sprawuszki na mieście.
Środa, 3 czerwca 2015 · dodano: 03.06.2015 | Komentarze 0
Ostatni dzień urlopu.
Wykorzystałem go na załatwienie sprawy na mieście i pokrążenie w celach spacerowych po Cytadeli oraz na Wartostradzie.
Dziwna sprawa - po wczorajszym oddaniu krwi chyba jeszcze nie do końca się zregenerowałem. Przejechałem raptem niespełna 25 km i choć w nogach nie czułem nic a nic, to wróciłem ogólnie wyczerpany i padnięty. Dwa miesiące temu jeszcze tego samego dnia po donacji wybrałem się na wycieczkę i gdyby nie katastrofa, to wycieczka byłaby o wiele dłuższa.
Insza sprawa, że dziś wieje. I to tak zdradliwie wieje, że w którą stronę nie skręciłem, to zawsze miałem pod wiatr. Grrrr...
Kategoria 0-49,99, Miasto, Takie tam kręcenie, Wiatry Niespokojne, Brrr, jak gorąco, Łańcuch_B2
- DST 20.36km
- Czas 00:58
- VAVG 21.06km/h
- VMAX 42.28km/h
- Temperatura 18.0°C
- Sprzęt Planetka
- Aktywność Jazda na rowerze
Na trening i z powrotem
Poniedziałek, 25 maja 2015 · dodano: 30.05.2015 | Komentarze 0
Kategoria Zero wiateru, Miasto, 0-49,99
- DST 17.00km
- Czas 00:50
- VAVG 20.40km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt Planetka
- Aktywność Jazda na rowerze
Na trening.
Poniedziałek, 18 maja 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0
+ dookoła Rusałki w drodze na trening.Niestety - z powrotem 7 km z buta. :(
Tak to jest - jeden raz zapomnę zabrać pompki i akurat wtedy złapię gumę. :(
- DST 41.34km
- Czas 01:48
- VAVG 22.97km/h
- VMAX 54.53km/h
- Temperatura 16.0°C
- Podjazdy 242m
- Sprzęt Byczek
- Aktywność Jazda na rowerze
Małe wahadełko
Sobota, 16 maja 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0
Nie mogłem tego dnia się za bardzo oddalać od domu aby w każdej chwili móc wrócić, a miałem ochotę choć trochę posmigać. Stąd małe wahadełko. Po 40 km stwierdziłem, że nudne to jak cholera, więc wróciłem do domu. Kategoria 0-49,99, Takie tam kręcenie, Wiejskie tereny, Wiosennie, Łańcuch_B2
- DST 20.50km
- Czas 01:00
- VAVG 20.50km/h
- VMAX 39.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Planetka
- Aktywność Jazda na rowerze
Na trening i z powrotem
Środa, 6 maja 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0
Kategoria 0-49,99, Miasto, Zero wiateru
- DST 21.00km
- Czas 01:00
- VAVG 21.00km/h
- VMAX 40.00km/h
- Temperatura 15.0°C
- Sprzęt Planetka
- Aktywność Jazda na rowerze
Na trening i z powrotem
Środa, 29 kwietnia 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0
- DST 20.70km
- Czas 01:00
- VAVG 20.70km/h
- VMAX 38.00km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt Planetka
- Aktywność Jazda na rowerze
Na trening i z powrotem
Poniedziałek, 20 kwietnia 2015 · dodano: 29.05.2015 | Komentarze 0
Trening łamania nosów i gruchotania kości.Bo nigdy nie wiadomo, kiedy i na kogo może się przydać... ;)
- DST 22.02km
- Czas 01:08
- VAVG 19.43km/h
- VMAX 38.80km/h
- Temperatura 11.0°C
- Podjazdy 117m
- Sprzęt Planetka
- Aktywność Jazda na rowerze
Sprawuszki na mieście.
Środa, 8 kwietnia 2015 · dodano: 08.04.2015 | Komentarze 0
Sprawa do załatwienia.- DST 30.41km
- Czas 01:33
- VAVG 19.62km/h
- VMAX 40.30km/h
- Temperatura 11.0°C
- Podjazdy 137m
- Sprzęt Planetka
- Aktywność Jazda na rowerze
W poszukiwaniu haka na...
Wtorek, 7 kwietnia 2015 · dodano: 08.04.2015 | Komentarze 0
... a w zasadzie to do... Do Byczka oczywiście.Cała ta sytuacja była dobrym kopem i bodźcem do przyśpieszenia zakończenia remontu starej druszki Planetki, która w styczniu znów odmówiła posłuszeństwa, a od kilku tygodni stała od rozgrzebana, po troszku przy niej dłubałem, ale jakoś nie mogłem się zebrać, żeby wreszcie dokończyć jej remont.
Początkowo nawet się zastanawiałem, czy w ogóle warto ją remontować, czy się jej po prostu nie pozbyć. Ale hola hola! Bardzo szybko pozbyłem się tych idiotycznych myśli i aż mi się wstyd za nie zrobiło.
Wszak Jegomość nie jest przecież jakimś pożałowania godnym byle parszywcem bez honoru zasługującym na naplucie w twarz, żeby towarzyszkę, która była ze mną od lat na dobre i na złe, odstawiać w zapomnienie. Najlepiej gdzieś tam zamknąć, byle nie było widać, a samemu skupić się na dosiadaniu tzw. "młodszych modeli". Zajętych oczywiście... Ehh, ale mocne słowa. Ale przecież chodzi o rowerek, do którego mam sentyment, więc sami rozumiecie... ;)
Nie nie nie, i jeszcze raz nie. Jegomość starej, wiernej druszce postanowił zafundować remont i jak widać - warto było. Przez najbliższy - nieokreślony czas znów będzie ona moim podstawowym rowerkiem. Dobre uczynki się zwracają.
Złe w sumie też...
Objechałem dziś pół miasta będąc w sklepach, o których istnieniu nie miałem wcześniej pojęcia. Jedne ciekawsze, inne mniej ciekawe. Albo raczej ciekawe pod kątem nieco innego sprzętu, akcesoriów. Znalazłem np. na ul. Bukowskiej sklep z bogatą kolekcją... dzwonków. :)
Mieli też inne gadżety w stylu spinaczy w kształcie... a jakże - rowera. :)
Ponadto dysponowali dużą wystawą sakiew. I choć haka nie mieli, to sympatyczny pan sprzedawca przeglądał chyba z 10 minut różne katalogi, co kilka minut przypominając sobie "o jeszcze jednym miejscu" Niestety ostatecznie i on się poddał.

Podczas poszukiwań dojechałem nawet do Suchego Lasu, a haka zgodnie z przypuszczeniami nigdzie nie było. :(

Po powrocie do domu postanowiłem uderzyć do źródła, a więc napisałem do Bullsa z pytaniem, czy takowe coś można u nich kupić lub czy mogą polecić mi jakąś firmę w Polsce. Odpowiedzi jeszcze nie mam. W sumie będzie to dobry test podejścia producenta do klienta w potrzebie. Czy pomogą klientowi, choć ten potrzebuje tylko duperelę (w ich odczuciu oczywiście), czy oleją go, bo ten chce tylko jakiś tam hak a nie rower za 20 000 zł?
O treści odpowiedzi niezwłocznie poinformuję.